W Żyrardowie doszło do groźnego wypadku drogowego, który mógł zakończyć się tragicznie. Osobowy samochód marki Opel w nieznanych jeszcze okolicznościach stracił panowanie nad pojazdem, nagle uderzył w barierki i spadł z wiaduktu na drogę znajdującą się niżej. Wcześniejsze dachowanie pojazdu tylko potęguje skalę zdarzenia.
Dramatyczny wypadek miał miejsce w Żyrardowie, gdzie samochód osobowy marki Opel z nieznanych przyczyn utracił kontrolę nad kierunkiem jazdy, uderzył z dużą siłą w barierki i spadł z wiaduktu. Upadek z wysokości około 6-7 metrów mógł skończyć się tragicznie dla kierowcy.
Jak relacjonowała rzeczniczka żyrardowskiej policji w rozmowie z Polską Agencją Prasową (PAP), auto przed upadkiem dachowało, co mogło dodatkowo potęgować siłę uderzenia w nawierzchnię drogi pod wiaduktem. Kierujący pojazdem 29-latek doznał poważnych obrażeń i został przetransportowany do najbliższego szpitala.
Aktualnie trwają czynności policyjne mające na celu wyjaśnienie okoliczności zdarzenia. Nie jest jeszcze znana przyczyna utraty kontroli nad pojazdem przez kierowcę. Ruch w miejscu wypadku był przez pewien czas utrudniony. Policja apeluje do świadków zdarzenia o kontakt, aby jak najszybciej wyjaśnić wszystkie okoliczności tego groźnego wypadku.
Nasze myśli są z poszkodowanym kierowcą. Przypominamy również wszystkim kierowcom o zachowaniu ostrożności na drodze, zwłaszcza w miejscach o zwiększonym ryzyku wypadków, takich jak wiadukty czy mosty.
Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Wieloletni dziennikarz IT i recenzent programów i gier komputerowych. W Polsce w Pigułce zajmuje się głównie tematyką IT i finansową. Prywatnie miłośnik zapomnianej sztuki odczytywania liter na papierze.