Damian Sobek, finalista 6. edycji programu MasterChef, został dotkliwie pobity. Obrażenia znanego kucharza są poważne. Doznał m.in. złamania kręgosłupa.
Do zdarzenia miało dojść 31 sierpnia w Chorzowie, choć dopiero teraz sprawę nagłośnił lokalny portal tubachorzowa.pl.
Kucharz szykował się do kolacji z rodziną, dlatego poszedł do marketu. Niedaleko zaczepiło go dwóch mężczyzn pytając go o papierosa. Gdy poczęstował jednego z nich, drugi zadał pytanie czy on też dostanie, po czym uderzył masterchefa w klatkę piersiową. Napastnicy zaczęli go bić, a kiedy stracił przytomność okradziono go na równowartość 5 tys. zł. Bandyci zabrali m.in. zegarek.
Kiedy się ocknął, z powodu obrażeń chciał doczołgać się do pobliskiego sklepu z prośbą o pomoc, ale wtedy oprawcy wrócili i kolejny raz go zaatakowali.
Mężczyzna ma liczne obrażenia: złamanie kręgów odcinka lędźwiowego kręgosłupa, wyrostka poprzecznego prawego oraz stłuczenia głowy i tułowia. Opublikował w mediach społecznościowych podziękowania za wszystkie ciepłe słowa.
Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Wieloletni dziennikarz IT i recenzent programów i gier komputerowych. W Polsce w Pigułce zajmuje się głównie tematyką IT i finansową. Prywatnie miłośnik zapomnianej sztuki odczytywania liter na papierze.